- Na noc posmaruj pryszcza zwykłą białą pastą do zębów, cynk w tej paście wysusza pryszcze
- Moja koleżanka wyciska cytrynę do miseczki, bierze wacik i macza w tym soku, po czym kładzie na pryszcza i czeka minutę. Potem odkłada wacik.
- Spirytus salicylowy, można kupić go w aptece za ok. 2 zł (sama wypróbowałam, po 2 dniach nie było śladu po pryszczu! Najlepiej jak codziennie z rana i wieczorem będziesz przemywał(a) tym spirytusem twarz. Wtedy będzie cały czas "pod ochroną" ;))
- Myj codziennie rano i wieczorem twarz mydłem "Biały Jeleń"
- Używaj środku "Benzacne" lub "Afronis" (nie próbowałam, ale znajomi polecają)
To na tyle, mam nadzieję, że jakiś z tych sposobów Wam pomoże. A jeśli pryszcz nie zniknie, a idziecie do szkoły lub na imprezę, to jest od tego korektor, fluid. Jeśli macie inne sposoby na pryszcze niż powyższe, i to sprawdzone, napiszcie o tym w komentarzu! Z chęcią przeczytam. Do zobaczenia!